Bajka o energii qi i meridianach, czyli jak działa akupunktura

aku-1-191x300Akupunktura to metoda polegająca na stymulacji punktów akupunkturowych, zlokalizowanych wzdłuż kanałów energetycznych, tzw. meridianów. Najbardziej rozpowszechnioną techniką jest nakłuwanie tych punktów igłami. W ostatnich badaniach okazało się jednak, że nie ma znaczenia czy nakłujemy punkty akupunkturowe czy jakieś inne, zupełnie przypadkowe punkty na ciele, działanie akupunktury będzie takie samo. Co więcej wcale nie musimy używać igły, wystarczy zastosować technikę, która jedynie daje wrażenie nakłuwania, żeby uzyskać ten sam efekt.

To oznacza, że punkty akupunkturowe nie istnieją. Wątpliwym też jest istnienie meridianów, którymi miałaby płynąć energia qi. A to z kolei pozwala przypuszczać, że całą teorię tradycyjnej medycyny chińskiej można włożyć między bajki.

Pomimo to akupunktura wykazuje znacząco lepsze rezultaty w przypadku leczenia np. przewlekłego bólu pleców niż medycyna konwencjonalna. Dlaczego?

Udowodniono, że w trakcie zabiegu akupunktury w organizmie wydzielają się endorfiny mające działanie przeciwbólowe. Być może powstają także inne substancje, odpowiadające za efekt terapeutyczny nakłuwania igłami.

Wiele też przemawia za tym, że akupunktura działa po prostu na zasadzie efektu placebo. Pacjent wierzy w skuteczność terapii, wierzy też w autorytet lekarza wykonującego zabieg.

Prawdopodobnie korzystne rezultaty nakłuwania igłami wynikają z połączenia tych dwóch czynników; efekt placebo plus substancje wytwarzane przez organizm. A być może wytwarzanie tych substancji jest właśnie skutkiem efektu placebo a nie samego nakłuwania?

Myślę, że dla człowieka, któremu akupunktura pozwala na uśmierzenie lub chociaż złagodzenie bólu nie ma znaczenia, na jakiej zasadzie to działa. Dlatego pomimo nieprawdziwej teorii, na której opiera się akupunktura, może czasem warto włączyć ją do leczenia. Szczególnie w przypadku, gdy nakłuwanie igłami zastępuje łykanie garści środków przeciwbólowych.

2 komentarze do wpisu „Bajka o energii qi i meridianach, czyli jak działa akupunktura”

  1. Bardzo ciekawy post, są punkty za i przeciw akupunkturze. Wg mnie mnie trafne wnioski. Osobiście uważam, że większość będzie miała problem ze zrozumieniem tego posta, ze względu na to, że są już zaszufladkowani jako zwolennicy, czy też przeciwnicy akupunktury.

    Odpowiedz
  2. Dziękuję za komentarz. Chodziło mi właśnie o przedstawienie jak najbardziej obiektywnie kwesti akupunktury, a na to jak przyjmią ten post czytelnicy to już nie mam wpływu.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz